Znamy rozkłady dnia naszych dzieci, ale czy wiemy, czy córka woli Annę czy Elzę z "Krainy Lodu"? Czy syn marzy o karierze piłkarza czy pilota? Zdarza, że żyjemy obok siebie zamiast ze sobą. Może warto zadać sobie pytanie: ile o sobie wiemy? A ile dowiedzieliśmy się w czasie izolacji? Zabiegamy o pieniądze, pozycję społeczną, realizujemy swoje pasje. Wydaje się, że głównie to spędza nam dziś sen z powiek.
I wielu myśli, że to wystarczy. Tymczasem jeśli chodzi o pieniądze czy status, a nawet pasje, to rodzina może nas ochronić przed opresją konsumpcyjną i zapracowywaniem czy „zabawieniem się” na śmierć. Rodzina jest dziś nam szczególnie potrzebna, ponieważ aktualna propozycja dla nas wszystkich na urządzenie sobie życia brzmi właśnie: zarabiaj, wydawaj. Rodzina jest więc dla nas nadal azylem wartości, które są niezgodne z niektórymi dzisiejszymi trendami i ideologiami.
Życiowym zadaniem człowieka jest przekraczanie własnych ograniczeń. Każda rodzina nas formatuje, dlatego każda jest dla nas jakimś wyzwaniem, życiową lekcją do odrobienia, każdy ma się więc od czego emocjonalnie i intelektualnie uwalniać. W związku z tym nie możemy powiedzieć, że są rodziny idealne. Im szybciej sobie wybijemy z głowy taki plan czy aspiracje, tym lepiej dla nas i dla naszych dzieci. Rodzina to nieustająco zmieniający się system, bo świat wokół niej wciąż się przecież zmienia. Rodziny nie sposób sobie zatem wymyślić ani z góry zaplanować jako doskonałego, idealnego projektu.
Rodzina to zwierciadło przeszłości- żywy dowód jej istnienia a także gwarancja stabilnej teraźniejszości i przyszłości naszej kultury, wiary i narodu. Jej stworzenie i pielęgnowanie to najtrudniejsze i najważniejsze z zadań jakiego możemy się w życiu podjąć.
W Polsce nawet ministerstwo zajmujące się polityką społeczną nosi – od końca 2015 roku - nazwę Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To pokazuje intencję rządu, który wsparcie rodzin postawił na pierwszym miejscu. To właśnie resort rodziny jest odpowiedzialny za prowadzenie programów adresowanych do rodzin z dziećmi. To przede wszystkim „Rodzina 500+”, ale też „Dobry start”, „Maluch+” czy Karta Dużej Rodziny.
Rodzina 500+
To pierwszy, ale także najważniejszy i sztandarowy program wprowadzony przez obóz Zjednoczonej Prawicy. Program „Rodzina 500+” jest finansowym fundamentem wsparcia rodzin. Program „Rodzina 500+” przyczynił się do znacznej poprawy sytuacji materialnej wielu rodzin. Dzięki tym dodatkowym 500 zł w portfelach rodziców, wiele rodzin mogło opłacić dzieciom zajęcia dodatkowe czy kupić komputery. Wiele dzieci wyjechało na wakacje, niektóre po raz pierwszy w życiu. A wiele po prostu przestało być głodnych. To wielki i niezaprzeczalny sukces tego programu. Program wszedł w życie 1 kwietnia 2016 roku. Od 1 lipca 2019 r. świadczenie wychowawcze przysługuje na wszystkie dzieci do 18. roku życia, bez względu na dochody uzyskiwane przez rodzinę. Ze wsparcia korzysta w tej chwili ok. 6,5 mln dzieci. Od wprowadzenia Programu „Rodzina 500+” do rodzin trafiło aż 108 mld złotych z tytułu 500 plus! W budżecie na 2020 r. zaplanowano 39,2 mld zł na finansowanie tego programu.
Dobry Start
Koniec wakacji to moment, którego wielu rodziców bardzo się boi. Podręczniki, zeszyty, przybory szkolne, strój na wuef, ale także nowe ubrania i buty, bo przecież dziecko wyrasta i niszczy. To wszystko oznacza ogromne koszty. A jeśli w rodzinie jest więcej dzieci? Wsparcie w wysokości 300 zł jest w tej sytuacji nieocenione. Świadczenie „Dobry Start” przysługuje na dziecko uczące się w szkole, aż do ukończenia przez nie 20. roku życia (studenci, przedszkolaki ani dzieci w „zerówce” nie są objęci programem.). Dzieci niepełnosprawne, uczące się w szkole, otrzymują świadczenie „Dobry Start” do ukończenia 24. Roku życia. Świadczenie jest wypłacane rodzinom bez względu na dochód. To wsparcie dla 4,5 mln uczniów.
Maluch+
Mama ma możliwość powrotu do pracy tylko wtedy, gdy ktoś zajmie się jej dzieckiem. Anie każdy ma chętną do pomocy babcię lub fundusze na nianię. Rodzina musi więc znaleźć miejsce dla swojej pociechy w żłobku lub innej placówce świadczącej opiekę najmłodszym dzieciom. Nie wszystkie gminy mają możliwości, by rozwijać takie instytucje. Program „Maluch+” ma je do tego zachęcić. To dofinansowanie do rozwijania żłobków, klubów dziecięcych i dziennych opiekunów, którzy zajmą się maluchami w wieku do 3 lat. W 2020 r. przeznaczono na ten cel 450 mln zł.
Karta Dużej Rodziny
To system zniżek dla rodzin wielodzietnych, z co najmniej trójką dzieci. Właściciele KDR mają możliwość korzystania ze zniżek na zakup m.in. książek, ubrań, obuwia i kosmetyków. To również tańsze paliwo i przejazdy kolejowe, darmowe wstępy do parków narodowych i wiele, wiele innych korzyści. Kartę Dużej Rodziny honoruje dzisiaj prawie 6,9 tys. partnerów w 26,3 tys. lokalizacji w całej Polsce. Listę podmiotów udzielających zniżek można znaleźć w serwisie empatia.mpips.gov.pl. Karta Dużej Rodziny upoważnia do korzystania ze zniżek na terenie całego kraju. Wydanie Karty Dużej Rodziny jest bezpłatne, chyba że mamy już jedną formę karty (np. plastikową), a składamy wniosek o dodatkową formę (np. elektroniczną). Aby otrzymać Kartę Dużej Rodziny, trzeba złożyć wniosek w gminie odpowiadającej miejscu zamieszkania.
Mama 4+
Jeśli mówimy o rodzinach wielodzietnych, nie możemy zapomnieć o osobach, które poświeciły się wychowaniu czwórki, piątki czy większej liczby dzieci, rezygnując z pracy zawodowej lub pracując za krótko, by otrzymywać choćby minimalne świadczenie. Do niedawna osoby te, przede wszystkim kobiety, były zostawione same sobie. Rodzicielskie świadczenie uzupełniające, czyli program „Mama 4+”, to zmieniło. Program wszedł wżycie 1marca 2019 roku. Świadczenie uzupełniające przysługuje osobom, które urodziły, wychowały lub tylko wychowały co najmniej czworo dzieci, a nie mają prawa do minimalnej emerytury lub ich świadczenia są niższe. Ze świadczenia do tej pory skorzystało ok. 55,3 tys. osób.
ZRÓDŁO: gov.pl/ Internet/
Foto: prywatne/ dzieje polskie/ IPN