W całym Powiecie Opoczyńskim świętowaliśmy wczoraj ( 18.05.2020) rocznice urodzin Ojca Świętego. Chociaż sytuacja epidemiologiczną nie pozwoliła nam na przeprowadzenie uroczystości w planowanej formie, władze naszego powiatu nie zapomniały o złożeniu kwiatów pod pomnikami i tablicami upamiętniającymi Jana Pawła II.
W Opocznie i Karwicach kwiaty złożyli Starosta Marcin Baranowski, Wicestarosta Maria Barbara Chomicz, oraz Członek Zarządu Powiatu Opoczyńskiego Michał Białek.
Hołd Ojcu Świętemu oddali również Poseł na Sejm Robert Telus, Dyrektor Biura Poselskiego Rafał Skoczylas, Przewodnicząca Rady Miejskiej Anna Zięba oraz Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Pręcikowski i Zbigniew Sobczyk.
W Drzewicy życie i pontyfikat Jana Pawła II uczciły Radna Powiatu Opoczyńskiego Maria Witkowska oraz Dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy Agnieszka Brola.
W Paradyżu kwiaty pod pomnikiem Ojca Świętego złożyli Sławomir Rek - Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Opoczyńskiego oraz Antonii Morawski – Przewodniczący Rady Gminy Paradyż.
Jan Paweł II wywarł znaczący wpływ na całe pokolenia Polaków. Dla niektórych z nas stał się najważniejszym wzorcem moralnym i drogowskazem w relacjach codziennego życia. Oto kilka wzruszających świadectw pokolenia JP II.
‘’ Żyje dzięki Ojcu Świętemu ‘’ – Marcin Baranowski, Starosta Opoczyński
‘’ Gdy wybrano Karola Wojtyłę na papieża, moja Mama była w zaawansowanej ciąży. Lekarze nie dawali mi jednak żadnych szans na długie i zdrowe życie. ‘’ Jeśli Pani urodzi – nie przeżyje Pani porodu, a dziecko i tak nie będzie sprawne – usłyszała moja mama wychodząc z wizyty u lekarza. To były złe czasy. Gdy Wybrano Polaka na głowę kościoła, było to odbierane przez większość z Polaków jak cud- powiew wolności w zabetonowanej rzeczywistości komunizmu. Moja mama zaczęła modlić się o wstawiennictwo za mną właśnie do Jana Pawła II. Prosiła bym urodził się zdrowy- nawet gdyby miało to oznaczać , że sama nie przeżyje porodu. Modliła się tak godzinami, wierząc, że zostanie wysłuchana. Ku zdumieniu lekarzy urodziłem się zdrowy a moja kochana mama przeszła poród bez większych komplikacji. Nikt nie umie wytłumaczyć tej sytuacji. Ojciec Święty był dla mnie drogowskazem przez całe życie. Robiłem i robię wszystko by sprostać jego wymaganiom. Jego mądrość i wskazówki, pomagają mi dużo lepiej zrozumieć zamysł boga. Moje dzieci wychowane są w oparciu o duchową spuściznę Papieża Polaka. Jestem z tego dumny. ‘’
‘’ Z dumą należę do Pokolenia JP II ‘’ Maria Barbara Chomicz, Wicestarosta Opoczyński
‘’ Bardzo dokładnie pamiętam te chwile, gdy do Polski dotarła wiadomość, że Kardynał z Krakowa, Karol Wojtyła został Papieżem. Pamiętam, jak mama bardzo się cieszyła, a potem razem z rodzicami oglądaliśmy relację z pierwszego przemówienia Papieża, przed którym padły słowa „Habemus Papam” i uroczystą Mszę na Pl. Św. Piotra w Watykanie
Pierwsze moje spotkanie z Ojcem św. było w Częstochowie, na Jasnej Górze w niespełna rok po wyborze. Pojechaliśmy całą rodziną, samochodem. Tysiące ludzi, długa droga, wiele godzin oczekiwania. Byliśmy bardzo blisko, przy samych schodach prowadzących do ołtarza, na wałach. Dorastałam w specyficznych czasach. Z jednej strony potężna tradycja w mojej rodzinie, o co dbali rodzice. Z drugiej strony naciski partyjne w pracy rodziców, aby nie obnosić się z praktykami religijnymi. Pamiętam, że musieliśmy ukrywać informację o wyjeździe na spotkanie z Papieżem. Nam dzieciom nie wolno było mówić, gdzie byliśmy. Potem przyszły lata 90-te i ważne dla wszystkich wizyty w 1991, w czerwcu w Radomiu i w sierpniu w Częstochowie i w 1997 r. w Kaliszu.
Spotkanie w Radomiu pamiętam bardzo dobrze. Jan Paweł II surowo, głośno, niemal krzyczał, przykazywał słowa piątego przykazania dekalogu „Nie zabijaj” – jako zakaz stanowczy i absolutny, od chwili poczęcia do naturalnej śmierci. Później w 1997 w Kaliszu padły słowa: ”Naród, który zabija swoje dzieci staje się narodem bez przyszłości” Spotkanie w sierpniu było niezwykle radosne. Poszliśmy z pielgrzymką do Częstochowy, ale dotarliśmy tylko do stóp Jasnej Góry. W dniach wejścia pielgrzymki radomskiej odbywało się Światowe Dni Młodzieży w Częstochowie. Piękny czas spotkań z rówieśnikami z innych krajów. Homilię Papieża wysłuchałam po powrocie do domu, gdyż siedziałam w otoczeniu młodzieży z Francji, którzy mieli głośniki i tłumaczyli słowa Jana Pawła II. Było dużo radości, tańców. Doświadczyłam wtedy jedności chrześcijan i fenomenu Papieża, który kochał i przyciągał młodzież do Boga.
Jesteśmy pokoleniem JP II, dorastaliśmy i dojrzewaliśmy pod Jego skrzydłami, czuliśmy się bezpiecznie. Gdy 2 kwietnia 2005 r. Jan Paweł II odszedł do Domu Ojca nasz świat się zatrzymał. Byliśmy w letargu i lęku, co będzie dalej. Czy dziś nauczanie św. Jana Pawła II, Papieża Rodziny, naszego wielkiego rodaka zostało w moim sercu? Mam nadzieję, że tak, lecz trzeba ciągle przypominać i powtarzać Jego słowa, np. „Musicie od siebie wymagać, nawet jakby inni od was nie wymagali. ”
‘’ Bez Ojca Świętego nie byłoby wolnej Polski ‘’ - Poseł na Sejm RP, Robert Telus
‘’ Miałem to wielkie szczęście spotkać Ojca Świętego osobiście. Uczestniczyłem w spotkaniach podczas Jego pielgrzymek do Polski i wsłuchiwałem się w jego słowa. Pamiętam spotkanie z Nim na Błoniach Krakowskich gdy wraz z nami wszystkimi śpiewał ‘’ Barkę ‘’. Była to ulubiona pieśń Ojca Świętego. Ja sam jako człowiek Oazy poczułem wtedy niezwykłą bliskość i Janem Pawłem II. Poczułem, że mówi do Mnie, do Nas, ludzi Oazy- że jesteśmy Mu bliscy. To było niezapomniane wręcz przeżycie. Spotkałem Ojca Świętego na poł roku przed śmiercią. Podczas wizyty w Rzymie chciałem opowiedzieć mu o wszystkich naszych problemach, o tym co robimy dla naszej wspólnoty- zapytać o radę, poprosić o wsparcie. Gdy uklęknęłam przed nim i popatrzyłem w jego oczy- zrozumiałem, że o wszystkim wie, ze będzie nas wspierał, tak jak robił to zawsze. Ojciec Święty przyczynił się do tego, że żyjemy dziś w wolnej Polsce. Dal nam duchy drogowskaz, pilnował naszej moralności, obdarzył na błogosławieństwem i siła do pokonania komunizmu. Bez niego nie udałoby się to nam przeprowadzić tak spektakularnych zmian. ‘’
‘’ Jesteśmy Dumni z tak wspaniałego Patrona naszej szkoły ‘’ – Agnieszka Nalewczyńska, Dyrektor „Centrum Edukacji i Rozwoju” im. Św. Jana Pawła II w Opocznie
‘’ Jeszcze tak niedawno w październiku 2018 r. społeczność „Centrum Edukacji i Rozwoju” im. Św. Jana Pawła II uczestniczyła w uroczystości z okazji nadania Centrum imienia św. Jana Pawła II. W ceremonii uczestniczyło wiele znakomitych osób, Sztandar zastał poświęcony przez Biskupa Henryka Tomasika. Jesteśmy zaszczyceni, że nasza placówka, uczący się w niej uczniowie, wychowankowie, grono pedagogiczne i pracownicy, przyjęła imię tak wybitnego Polaka, osoby najważniejszej dla Wszystkich obywateli Polski a także największego autorytetu moralnego współczesnego świata – Papieża św. Jana Pawła II. Ten Człowiek nie stronił od ludzi, chciał być dla każdego. Jednał, kochał, modlił się i słuchał. Rozumiał ludzi i ich problemy. Był ogromnie wrażliwym i mądrym człowiekiem.
Rok 2020 został ogłoszony rokiem św. Jana Pawła II, ze względu na przypadającą 18 maja setną rocznicę urodzin papieża Polaka. Z tej okazji powstał hymn w hołdzie tej wyjątkowej postaci pt. „Nie zastąpi Ciebie nikt”. Ze względu na sytuację epidemiczną nie będziemy mogli wspólnie brać udziału w jubileuszowych obchodach upamiętniających 100. rocznicę urodzin Naszego Patrona. Zachęcamy do wysłuchania piosenki dla Niego powstałej i Jemu poświęconej a także „Barki” – ukochanej pieśni Wielkiego Polaka. Bądźmy razem z Ojcem Świętym! ‘’